Znajdź mnie na Facebooku

środa, 23 lipca 2014

CAP

Moja nieobecność troszkę się przedłużyła. Nie było mnie ponad 2 m-ce, a to za sprawą sesji i obrony. Na szczęście już po wszystkim. Obroniona mogłam zabrać się za szydełko.

W międzyczasie zaczęłam kilka prac, ale skończyć ich nie mogłam. Albo brakowało mi pomysłu albo odpowiedniej włóczki ;)
Już w maju zaczęłam koziołka, którego po raz pierwszy zobaczyłam u Marzenki. Zakochałam się i też sobie takiego zrobiłam ;) Mój bidulek leżał niewykończony aż do dziś. Na wszystko jednak przychodzi czas.
Jego wysokość to ok. 30cm.
Wzór na capa znajdziecie, np.: TU








6 komentarzy:

  1. Masz rację, że w takim koziołku można się zakochać :) Mnie też ten projekt bardzo się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. O jaki cudny... Też chce takiego! Muszę szybko znaleźć chwilę czasu i koniecznie też takiego poczynić. Twój jest po prostu cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję obrony ☺ Piękny kozioł.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Koziołek cudny! aż szkoda, ze mi nie wychodzą takie zabawki ;)
    gratuluję, pani magister (?) :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Dziewczyny za miłe słowo :)
    Gizrapko, magister przede mną, to dopiero licencjat ;)

    OdpowiedzUsuń