W międzyczasie zaczęłam kilka prac, ale skończyć ich nie mogłam. Albo brakowało mi pomysłu albo odpowiedniej włóczki ;)
Już w maju zaczęłam koziołka, którego po raz pierwszy zobaczyłam u Marzenki. Zakochałam się i też sobie takiego zrobiłam ;) Mój bidulek leżał niewykończony aż do dziś. Na wszystko jednak przychodzi czas.
Jego wysokość to ok. 30cm.
Wzór na capa znajdziecie, np.: TU
Śliczny, fantastyczna praca !
OdpowiedzUsuńMasz rację, że w takim koziołku można się zakochać :) Mnie też ten projekt bardzo się podoba.
OdpowiedzUsuńO jaki cudny... Też chce takiego! Muszę szybko znaleźć chwilę czasu i koniecznie też takiego poczynić. Twój jest po prostu cudny :)
OdpowiedzUsuńGratuluję obrony ☺ Piękny kozioł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Koziołek cudny! aż szkoda, ze mi nie wychodzą takie zabawki ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję, pani magister (?) :D
Dziękuję Dziewczyny za miłe słowo :)
OdpowiedzUsuńGizrapko, magister przede mną, to dopiero licencjat ;)