Pamiętacie
Kotka-Gniotka? Wydziergałam jego bliźniaka :) Dodatkowo jako jego kompan powstał szydełkowy jeżyk. Jeżyka zrobiłam sposobem własnym, ponieważ nigdzie nie znalazłam wzoru, który by mi odpowiadał, więc metodą prób i błędów powstał Jerzy :) Dzięki pętelkom maskotka jest baaaardzo milutka w dotyku :)
Użyłam kolorowej włóczki akrylowej, bo taki właśnie miał być...kolorowy :)
Wysokość ok 10 cm, szerokość ok 12 cm, długość ok 15 cm.
Jeszcze wspólna fotka razem i jedziemy do Pani Małgosi :)
świetny ten jeżyk !
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś :)
Usuńa można byłoby kupić takiego jeżyka? Jest cudny
OdpowiedzUsuńProszę o info na maila :)
Usuń