Wzór na balerinę, autorstwa Mari-Liis Lille, znalazłam w jednej z facebookowych grup.
Nie ma co leżeć bezczynnie, wygrzebałam włóczki i zabrałam się do roboty :)
Mysia jest dość spora, ma 40cm wysokości i jak widać jest bardzo gibka :D
Wykorzystałam akrylową włóczkę i silikonowe wypełnienie.
Jestem bardzo zadowolona z efektu. Mysia na żywo wygląda jeszcze lepiej. Jest mięciutka i miła w dotyku. Nie ma żadnych ostrych ani kłujących elementów. Idealna jako przytulanka.
A Wam jak się podoba?
Ostatnio w szybkim tempie powstało etui na tablet. Syn jechał na wycieczkę, więc dla bezpieczeństwa odzialiśmy tablet w cieplutkie ubranko. Warunek był jeden: ma być w męskich kolorach :D
Wykorzystałam grubą, akrylową włóczkę i szydełko 6mm.
Mysza jest świetna :)
OdpowiedzUsuńMysia super wyszła! I jaka z nie baletnica! ;) A etui iście męskie :) Pozdrawiam i zdrówka życzę! :)
OdpowiedzUsuńOch dziękuję :) Również pozdrawiam :)
Usuń