Bez koguta, ale kogut się robi ;)
Kurze stado wielkanocne nadciąga! :D
Kokoszki zrobiłam z różnokolorowych kordonków a następnie wykrochmaliłam.
Wzór znajdziecie TU i schemacik TU
Piękne stadko zagnieździło się u Ciebie, kurki zapewne ucieszą się z kogutka. Bardzo podobają mi się kolorki - wesoło i wiosennie wyglądają kurki. Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję Splociku :) Twój wzór jest rewelacyjny i z ogromną chęcią wracam do niego rokrocznie :) Również pozdrawiam i oczywiście zapraszam do odwiedzin :)
Zmieniłam miejsce blogowania i aktualny adres do instrukcji wykonania kurki jest taki: https://splocik2.blogspot.com/2009/02/wielkanocna-kokoszka.html Pozdrawiam ciepło.
Piękne stadko zagnieździło się u Ciebie, kurki zapewne ucieszą się z kogutka.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się kolorki - wesoło i wiosennie wyglądają kurki.
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję Splociku :) Twój wzór jest rewelacyjny i z ogromną chęcią wracam do niego rokrocznie :) Również pozdrawiam i oczywiście zapraszam do odwiedzin :)
Usuńczadersko to wygląda razem :D z dala myślałam, ze to pawie...
OdpowiedzUsuńTakie "pawiowe" kokoszki na bogato ;)
UsuńPięknie się razem prezentują, cudne kolory :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz zaszalałam z kolorami na taką skalę. Każdy kolor jest inny, nie licząc dwóch białych :)
UsuńPiękne stado :) Takie tęczowe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe stadko :) Ja w tym roku ograniczyłam się do kilku:) też lubię dzirergać z tego schematu :)
OdpowiedzUsuńCudowne stadko ;-) Piękne kolory. Kogucik będzie miał kim rządzić ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawia serdecznie.
Zmieniłam miejsce blogowania i aktualny adres do instrukcji wykonania kurki jest taki:
OdpowiedzUsuńhttps://splocik2.blogspot.com/2009/02/wielkanocna-kokoszka.html
Pozdrawiam ciepło.