Znajdź mnie na Facebooku

czwartek, 5 września 2013

TURQUOISE LIGHTS- bransoleta i maleńkie sztyfciki

Początkowy pomysł na niebiesko-turkusową mieszankę był inny. Zdążyłam wydziergać 20 cm lariatu po czym odłożyłam go... jakoś pomysł ten mi nie leżał, że tak to ujmę ;) Wczoraj odgrzebałam robótkę i stwierdziłam, że idealna wyjdzie szeroka bransoleta robiona ukośnikiem, na 30 koralików w rzędzie. Bransoletka jest bardzo  plastyczna, nie ma w środku wypełnienia. Świetnie układa się na nadgarstku. Użyłam wyłącznie koralików Preciosa, zmieszałam kilka kolorów. Wykończyłam ją szerokimi końcówkami walizkowymi, które dodatkowo podkleiłam i dodałam kwiatowe zapięcie toggle.
Długość 18 cm + zapięcie, szerokość 2,8 cm.








 Do kompletu powstały maleńkie sztyfciki. Długość boku trójkącika 1,3 cm.



Jak Wam się podobają? Mi bardzo i myślę, że powstaną inne wersje kolorystyczne :)

5 komentarzy:

  1. Ta wersja kolorystyczna jest świetna. Mogłabym od razu założyć i nie zdejmować :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. mi także bardzo się podoba, sztyfciki są bardzo eleganckie i idealnie pasują do bransoletki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję :) Muszę dodać, ze to moja pierwsza ukośnikowa bransoletka, tym bardziej jestem z niej dumna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne kolory, medal za wytrwałość w szydełkowaniu pierwszego ukośnika !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny miks kolorystyczny - też nad takim rozmyślam :)

    OdpowiedzUsuń